Niemal wszyscy Polacy planują oszczędzić na wyjazdach zimowych. Tylko niewielki odsetek (2%) wyjeżdżających chce wydać na ferie więcej niż 5 000 zł. Pozostali mają w planach zrezygnować z wyjazdów lub zapłacić mniej. To może jednak okazać się niemożliwe.

Ceny wzrosły praktycznie wszędzie. Za nocleg w hotelu w polskich górach trzeba zapłacić niemal 3 000 zł więcej niż rok temu. Sześciodniowy pobyt w austriackim hotelu może kosztować nawet 11 000 zł. W górę poszły także ceny skipassów. 5-dniowy karnet na polskie stoki zdrożał od kilkudziesięciu do kilkuset złotych w porównaniu do zeszłego roku.

Nasi eksperci z rankomat.pl porównali ceny noclegów dla trzyosobowej rodziny w polskich i zagranicznych ośrodkach narciarskich. Sprawdzili, ile trzeba zapłacić w hotelu, ile w pensjonacie oraz z jakim kosztem będzie wiązał się zakup 5-dniowego karnetu. W badaniach na zlecenie rankomat.pl zapytali również, o to gdzie Polacy wyjeżdżają na ferie zimowe oraz ile na nie wydadzą.

57% Polaków nie wyjeżdża na ferie zimowe

Obecna sytuacja ekonomiczna sprawiła, że Polacy z ostrożnością podchodzą do wydatków i planowania wyjazdów. Zdecydowanie częściej przekładają podstawowe potrzeby, rezygnując z dodatkowych przyjemności. Za sam nocleg w polskich górach trzeba zapłacić kilka tysięcy w przypadku tygodniowego rodzinnego wyjazdu. Rosnące koszty prowadzenia działalności zmuszają właścicielu hoteli i pensjonatów do kolejnych podwyżek. To z kolei przekłada się na mniejsze zainteresowanie turystów.

Badanie, które zostało przeprowadzone na zlecenie rankomat.pl potwierdza tę tendencję. Polacy coraz częściej rezygnują z wyjazdów. Aż 27% ankietowanych odwołało swoje plany urlopowe, a co trzeci badany w ogóle nie planował żadnego wyjazdu na ferie zimowe.

9% badanych spędzi ferie w Polsce i obecna sytuacja nie wpłynęła na ich plany. 4% Polaków zrezygnowało z wyjazdu zagranicznego na rzecz tańszej alternatywy w kraju. 8% uczestniczących w ankiecie stwierdziło, że chce wydać mniej na urlop spędzony w Polsce. 9% badanych nie zamierzało zmieniać swoich planów związanych z wyjazdem za granicę. Zaledwie 1% Polaków zamierza wydać mniej na ferie za granicą. 3% ankietowanych zrezygnuje z wyjazdu na terenie Polski na rzecz tańszej alternatywny za granicą.

44% biorących udział w badaniu zadeklarowało, że nie wyda nic na organizację ferii zimowych. Tylko 2% z nich planuje budżet powyżej 5 000 zł.

W hotelach i pensjonatach drożej niż rok temu

Z naszej analizy wynika, że noclegi w porównaniu z ubiegłym rokiem najbardziej podrożały w Zakopanem. Sześciodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu dla trzyosobowej rodziny wzrósł aż o 2 650 zł. Taniej jest za to w Szczyrku - tam nocleg można znaleźć taniej o 558 zł niż w 2022 roku oraz w Białce Tatrzańskiej - rezerwując pobyt w hotelu, zaoszczędzi się 159 zł. Ceny pokojów hotelowych wzrosły w Szklarskiej Porębie (i to o ponad 1 000 zł niż rok temu) oraz w Zieleńcu (o prawie 2 000 zł więcej).

Chociaż wzrosty cen wynajmu w niektórych przypadkach mogą wydawać się niewielkie, takie kwoty nadal odstraszają Polaków. Jak podaje Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, obłożenie w hotelach wypoczynkowych tuż przed rozpoczęciem ferii 2023 było niepokojąco niskie. Wśród hotelarzy panował pesymistyczny nastrój potęgowany przez braki w zatrudnieniu, wzrost obciążeń podatkowych oraz wojnę w Ukrainie i jej konsekwencje w turystyce – mówi Patrycja  Pałka, ekspertka ds. ubezpieczeń turystycznych w rankomat.pl.

Ceny wzrosły także w pensjonatach. W Zakopanem za pokój trzeba zapłacić niemal 1 000 zł więcej niż rok temu za pobyt dla trzyosobowej rodziny. W Szczyrku za rezerwację kwatery zapłaci się niemal 1 500 z więcej niż w 2022 roku.

Największy wzrost można zauważyć jednak w Szklarskiej Porębie, gdzie na nocleg trzeba przygotować 1 778 zł. Jedynie w Zieleńcu ceny pozostały na podobnym poziomie jak rok temu.

Za karnet na stok trzeba zapłacić prawie 200 zł więcej

Rosną ceny noclegów, w górę poszły także skipassy. Za karnet upoważniający do jazdy na stoku trzeba w zapłacić więcej niż w 2022 roku. Ceny pod tym kątem najbardziej wzrosły w Zakopanem. Skipass w cenie normalnej, jak i ulgowej kosztuje o 195 zł więcej niż przed rokiem. O 143 zł więcej muszą zapłacić dorośli narciarze w Szczyrku. O 135 zł zdrożał skipass w cenie normalnej na Kotelnicy Białczańskiej.

Dlaczego karnety drożeją? Wpływ na to ma wzrost cen paliwa, które jest lane do ratraków oraz coraz wyższe koszty obsługi wyciągów. To wszystko w połączeniu z niepewnymi warunkami pogodowymi wpływa na to, ze coraz więcej Polaków zamiast gór na tegoroczne ferie wybrało inne rejony Polski. Popularnością cieszył się zwłaszcza morskie kurorty, takie jak Trójmiasto, Sarbinowo, Ustronie Morskie, Łeba oraz Ustka.

Narty za granicą także drożeją. Największe wzrosty cen noclegów w Austrii i Szwajcarii

Za granicą wcale nie jest lepiej. Planując ferie w Alpach czy Dolomitach trzeba liczyć się z horrendalnymi cenami noclegów. Za pokój dla trzyosobowej rodziny w hotelu trzygwiazdkowym wynajęty na sześć dni rok temu płaciło się w Austrii niewiele ponad 4 000 zł. Obecnie ceny noclegów w tym samym standardzie wzrosły aż o 162% i zaczynają się od 11 278 zł!

W 2022 roku najwięcej za pobyt w hotelu płaciło się w Szwajcarii (nieco ponad 6 000 zł). Ta tendencja utrzymuje się do dziś, przy czym ceny wzrosły o ponad połowę. Sześć dni w szwajcarskim hotelu trzygwiazdkowym to koszt w wysokości prawie 14 000 zł!

Drożej jest także we Włoszech. Rok temu trzyosobowa rodzina za sześciodniowy pobyt płaciła nieco ponad 3 000 zł. Obecnie trzeba zapłacić 6 399 zł. Na niższe ceny nie można liczyć nawet w tanich zwykle Czechach. W 2022 roku sześć nocy w Szpindlerowym Młynie kosztowało niewiele ponad 2 000 zł. Obecnie za takim sam standard trzeba zapłacić 4 323 zł.

Na znalezienie tańszego niż rok temu noclegu można liczyć jednie we Francji. Za sześć dni spędzonych w val Thorens zapłaci się 2 127 zł. Rok temu taki sam pobyt kosztował ponad 4 000 zł. Te niskie ceny mogą być efektem promocji, które co jakiś czas pojawiają się na booking.com.

W pensjonatach za granicą także drożej. W Austrii i Czechach nawet ceny wyższe o połowę 

Tańsze noclegi niż w hotelach znajdzie się w pensjonatach. Ceny te jednak i tak wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem. Najbardziej koszty pobytu zdrożały w Kitzbuhel w Austrii. W 2022 roku na sześciodniowy pobyt wystarczyło 2 576 zł, w tym roku na taki sam wyjazd trzeba przeznaczyć 4 786 zł.

Na nieco niższe ceny można liczyć w Szwajcarii. Za sześć nocy w pensjonacie w Zermatt zapłaci się kilkaset złotych mniej niż rok temu (4 459 zł). Taniej niż rok temu nocleg w pensjonacie znajdzie się we Francji. Za sześciodniowy pobyt zapłaci się 226 zł mniej niż w 2022 roku (niespełna 3 000 zł).

Więcej jednak trzeba zapłacić we Włoszech (w Livigno ceny wzrosły z niespełna 1 500 zł do 2 644 zł) oraz w Czechach (w tym roku sześć nocy kosztuje 3 428 zł, podczas gdy rok temu było to zaledwie 1 725 zł).

Skipassy za granicą także w górę

Za jazdę na zagranicznych stokach w tym roku zapłaci się więcej. Na szczęście skipassy nie zdrożały aż tak drastycznie jak noclegi. Najwięcej szusowanie będzie kosztować w Szwajcarii - pięciodniowy karnet to kwota w wysokości 1 683 zł w normalnej cenie (w 2022 roku było to 1 253 zł) i 805 zł w cenie ulgowej (179 zł drożej niż w roku ubiegłym).

Na wysokie ceny skipassów trzeba przygotować się we Francji. Za 5 dni jazdy w val Thorens zapłaci się za bilet normalny 1 440 zł (o 144 zł więcej niż w 2022 roku ), a 1 152 zł za bilet ulgowy (w rok temu było to 1 015 zł).

O dziwo, karnety najmniej podrożały w Austrii. Skipass w cenie normalnej kosztuje tylko 38 zł więcej niż w 2022 roku (czyli 1 235 zł), a bilet ulgowy podrożał zaledwie o 18 zł (do 616 zł).

Największe wzrosty ceny skipassów możemy zauważyć we Włoszech oraz w Czechach. Pięciodniowy karnet dla dorosłego w Livigno kosztuje prawie 400 zł więcej niż w 2022 roku (1 294 zł). Bilet dla dziecka jest droższy o prawie 200 zł niż rok temu (674 zł). W Szpindlerowym Młynie za skipass dorosły zapłaci dwa razy tyle co w zeszłym roku (1 404 zł). O 657 zł wzrosła cena karnetu ulgowego (do  1180 zł). 

Ubezpieczenie nadal najtańsze w budżecie narciarza

Wyjazd na narty - czy to w polskie góry czy za granicę - w tym roku jest bardzo kosztowny. Najmniejszym wydatkiem, pozwalającym zabezpieczyć się na wypadek kosztownego leczenia czy skutków wypadku na stoku jest ubezpieczenie narciarskie.

Najmniej za polisę płacą szusujący we Francji - średnio za jeden dzień ochrony 8,66 zł. Również w Czechach i na Słowacji zapłaci się mniej niż 10 zł - dzienna polisa to wydatek rzędu 8,96 zł oraz 9,46 zł.

Najwięcej za ochroną na stoku zapłaci się w Austrii (11,18 zł) i Szwajcarii (10,41 zł). Dzienna polisa na narty we Włoszech średnio kosztuje 10, 21 zł.

 

Od 1 stycznia 2022 każdy narciarz na włoskim stoku, musi posiadać ochronę, która zapewnia ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Inwestycja w ubezpieczenie to zdecydowanie mniejszy wydatek niż mandat. Brak polisy narciarskiej we Włoszech skutkuje mandatem w wysokości od 100 do 150 euro, a nawet odebraniem skipassu. Z kolei w Austrii złamana noga może kosztować nawet 400 000 zł - tyle zapłacił jeden z polskich ubezpieczycieli, pokrywając koszty leczenia oraz transportu powrotnego do kraju narciarza, który miał wypadek w Alpach.

Aby czuć się bezpiecznie niezależnie od miejsca, w którym uprawiamy sport – warto pomyśleć o stosownej ochronie. Kalkulator ubezpieczeń narciarskich zapewnia wiele możliwości w zakresie dopasowania ubezpieczenia narciarskiego i jego rozszerzeń. Dobrze dopasowana polisa to ochrona przed nieplanowanymi wydatkami i mało przyjemnymi konsekwencjami.

Patrycja PałkaPatrycja Pałka

Takie ubezpieczenie można zakupić w naszym kalkulatorze. Ochronę na narty można znaleźć już od około 4 zł za dzień. Warto jednak dopasować zakres do swoich potrzeb, kierunku wyjazdu oraz planowanych aktywności. Taka polisa zagwarantuje spokojne i bezpieczne ferie zimowe na zagranicznych stokach.

Koszt jednodniowego ubezpieczenia na narty do Szwajcarii
UbezpieczycielZakres ubezpieczeniaCena
AXA Partners
Koszty leczenia
200 000 zł
Ratownictwo
200 000 zł
Bagaż
-
4,67 zł
1 os. / 1 dzień
Dodatkowo: NNW: 20 000 złsporty objęte polisą: 114zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19rehabilitacja po powrocie do Polski: (+3,50 zł)
Nationale-Nederlanden
Koszty leczenia
150 000 zł
Ratownictwo
100 000 zł
Bagaż
-
8,47 zł
1 os. / 1 dzień
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 150 000 złOC sportowe: 150 000 zł sporty objęte polisą: 60zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19
Signal Iduna
Koszty leczenia
40 000 eur
Ratownictwo
7 000 eur
Bagaż
-
10,36 zł
1 os. / 1 dzień
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 100 000 eurOC sportowe: 50 000 eurosporty objęte polisą: 7 zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19
Proama
Koszty leczenia
100 000 zł
Ratownictwo
100 000 zł
Bagaż
-
11,00 zł
1 os. / 1 dzień
Dodatkowo: NNW: 20 000 złOC: 100 000 złOC sportowe: 100 000 zł sporty objęte polisą: 2,zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19

Koszt ubezpieczenia na narty do Szwajcarii

Koszt ubezpieczenia na narty do Szwajcarii
AXA Partners
4,67 zł 1 os. / 1 dzień
Koszty leczenia
200 000 zł
Ratownictwo
200 000 zł
Bagaż
-
Dodatkowo: NNW: 20 000 złsporty objęte polisą: 114zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19rehabilitacja po powrocie do Polski: (+3,50 zł)
Nationale-Nederlanden
8,47 zł 1 os. / 1 dzień
Koszty leczenia
150 000 zł
Ratownictwo
100 000 zł
Bagaż
-
Dodatkowo: NNW: 10 000 złOC: 150 000 złOC sportowe: 150 000 zł sporty objęte polisą: 60zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19
Signal Iduna
10,36 zł 1 os. / 1 dzień
Koszty leczenia
40 000 eur
Ratownictwo
7 000 eur
Bagaż
-
Dodatkowo: NNW: 30 000 złOC: 100 000 eurOC sportowe: 50 000 eurosporty objęte polisą: 7 zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19
Proama
11,00 zł 1 os. / 1 dzień
Koszty leczenia
100 000 zł
Ratownictwo
100 000 zł
Bagaż
-
Dodatkowo: NNW: 20 000 złOC: 100 000 złOC sportowe: 100 000 zł sporty objęte polisą: 2,zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19

Koszt ubezpieczenia na narty do Szwajcarii

*** 

Ceny noclegów sprawdzono na booking.com, dotyczą wyjazdu trzyosobowej rodziny (dwie dorosłe osoby plus 10-letnie dziecko) w okresie 23.01-29.01 2023 r w opcji ze śniadaniem. To najniższe dostępne noclegi w dniu 16.01.2023 roku. Ceny skipassów pobrano z oficjalnych stron kurortów. Badanie na zlecenie rankomat.pl zostało przeprowadzone przez Wavemaker 23.01.2023 r. na ogólnopolskiej grupie 814 osób.

Co warto wiedzieć?

  1. Noclegi w polskich górach najbardziej zdrożały w Zakopanem.
  2. W porównaniu do 2023 roku największy wzrost cen zauważalny jest w Austrii.
  3. Zarówno w Polsce, jak i za granicą zdrożały ceny skipassów.
  4. Jedynie cena ubezpieczenia pozostaje bez zmian.
  5. Polisę na narty można mieć już za około 4 zł dziennie.

Najczęściej zadawane pytania

  1. Gdzie jest najdrożej w polskich górach?

    Najwięcej za nocleg zapłaci się w Białce Tatrzańskiej, Zakopanem oraz Szczyrku.

  2. Gdzie najwięcej zapłaci się za nocleg za granicą?

    Najdroższe noclegi są w szwajcarskich Alpach. Sześciodniowy pobyt w Zermatt kosztuje prawie 14 000 zł.

  3. Ile Polaków w tym roku wyjedzie na ferie?

    Plany związane z urlopem zimowym ma około 43% badanych. Większość Polaków nie zamierza jednak nigdzie wyjeżdżać na ferie.

  4. Czy ubezpieczenie na narty jest obowiązkowe?

    Nie. Niemniej warto mieć na uwadze, że EKUZ nie pokrywa wszystkich kosztów leczenia. Nie refunduje akcji ratowniczych czy transportu powrotnego do kraju. Za te usługi w razie wypadku zapłaci narciarz - chyba że posiada się polisę zapewniająca pokrycie kosztów leczenia i ratownictwa.